Kolejny obraz Hanny Weynerowskiej-Kali wzbogacił kolekcję muzealną
Kolekcja obrazów Hanny Gordziałkowskiej-Weynerowskiej (Kali) w naszym Muzeum wzbogaciła się o kolejny obraz ofiarowany przez siostrzenicę Kali, Lolę Hoover z Maryland (USA). Za pomoc w dostarczeniu obrazu dziękujemy Honorowemu Konsulowi RP w Szwajcarii Markusowi Blechnerowi.
Jak wyglądała droga artystyczna i życiowa Kali, jednej z najzdolniejszych malarek żyjących na emigracji? Wrzesień 1939 roku rozwiał młodzieńcze marzenia Kali o karierze. Kończyła tego pięknego lata studia w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie w klasie Pruszkowskiego. Zamieniła pędzel na karabin. Została członkiem podziemnych sił zbrojnych. W Armii Krajowej przybrała imię indyjskiej bogini zemsty – Kali. Tym pseudonimem podpisywać będzie wszystkie swoje obrazy. Po ukończeniu tajnej szkoły wojskowej uzyskała stopień porucznika i została przydzielona do jednostki sabotażowej (wysadzała w powietrze mosty, wiadukty, tunele).
Za odwagę została odznaczona Krzyżem Powstańczym. Ranna w Powstaniu Warszawskim została wywieziona i osadzona w obozie w Niemczech. Podjęła udaną próbę ucieczki do strefy amerykańskiej, a jesienią 1945 roku wyjechała do Belgii. Tutaj ukończyła studia na Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych w Brukseli. Tam poznała i poślubiła Henryka Weynerowskiego, syna fabrykanta butów w Bydgoszczy. Oboje postanowili wyjechać do Kanady. Czas pobytu w Kanadzie był dobrym okresem w jej karierze malarskiej. Jej płótna otrzymywały nagrody i pochwalne recenzje. Prace jej zostały wybrane do reprezentowania Kanady na Wystawie Sztuki Nowoczesnej w Sao Paulo, Brazylia oraz Caracas, Wenezuela. Rok 1953 przyniósł zmianę zamieszkania – San Francisco, Kalifornia. Tam mieszkała do końca swojego życia. Cały swój dorobek artystyczny przekazała Muzeum w Rapperswilu 86 płócien). Jednak nie od razu obrazy trafiły w miejsce swojego przeznaczenia. Po kilku latach poszukiwań i przy pomocy FBI udało się zlokalizowawszy miejsce przechowywania obrazów – w wilii wykonawcy jej testamentu, a zarazem jej siostrzeńca.
Na stronie www.artsandculture.google.com można obejrzeć wybrane obrazy Kali i zachwycić się ich urodą.
Za pozwoleniem pana Czesława Czaplińskiego zapraszamy do zapoznania się z szerokim artykułem o artystce.
Udostępnij wpis
